Stowarzyszenie Pisarzy Polskich

Oddział Warszawa
image
image
Czesław Hajduk

Urodziłem się 10 marca 1932 roku we wsi Bajrasze na terenie międzywojennego powiatu wołożyńskiego w województwie nowogródzkim. W szóstym roku życia zacząłem uczęszczać do szkoły we wsi Ługomowicze. Tam też oglądałem po raz ostatni wojsko D Rzeczypospolitej Polskiej. Byli to żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza (KOP-u), którzy po agresji Związku Radzieckiego na Polskę stoczyli krótką bitwę z czerwonoarmistami i podążali w kierunku Wilna, uwożąc ze sobą rannych kolegów. Miejscowa ludność żegnała ich rozpaczliwym płaczem. Swoje wspomnienie o tamtych chwilach było jednym z pierwszych, które opisałem i które zostało wydrukowane w miesięczniku „Jaworzniacy”.

Kilka dni później zamieszkałem z rodzicami w pobliskim miasteczku Iwie. Przez cały czas sowieckiej okupacji moja rodzina żyła pod groźbą zesłania na Syberię lub do Kazachstanu. Bardzo wcześnie poznałem ateistyczny i klasowy fanatyzm oraz antypolski szowinizm sowieckiego reżimu. Wcześnie też dowiedziałem się o ludobójczych zbrodniach Sowietów.

Już w latach wczesnej młodości komunizm zacząłem uważać za nierealny wytwór chorej wyobraźni, który nieuchronnie zmierza do społecznego i duchowego zniewolenia ludzkości i stałem się jego zagorzałym wrogiem.

Podczas okupacji niemieckiej mój ojciec współpracował z akowskim podziemiem. Czasem wysyłał mnie z jakimś zaszyfrowanym przekazem do kogoś z siatki konspiracyjnej.. Bardzo wcześnie poznałem polityczną sytuacje Polski i meandry pracy konspiracyjnej. W owym czasie byłem także świadkiem eksterminacji Żydów. Na ten temat napisałem wspomnienie pod tytułem „Pan Abraham”, które na konkursie zorganizowanym przez Warszawską Izbę Lekarska zdobyło I miejsce.

WIwiu uczęszczałenrdo szkoły białoruskiejTW 1946’rbyłem uczriienT6-ej klasy. W kwietniu tego roku w ramach tzw. repatriacji zostałem rodzicami przesiedlony do ówczesnej Polski. Zamieszkałem najpierw w Sulęcinie na Ziemi Lubuskiej, a po 5 miesiącach w Warszkowie koło Sławna na Pomorzu Środkowym. W .Sulęcinie w ciągu 2 miesięcy zdołałem ukończyć I klasę gimnazjum. Potem uczęszczałem do gimnazjum w Sławnie.

W 1948 r. będąc uczniem III kl. gimnazjum z inicjatywy kolegi zacząłem organizować konspiracyjną Polską Organizację Wojskową (POW). Jej celem było: ujawnianie sowieckich zbrodni dokonywanych na polskim narodzie, przeciwdziałanie sowietyzacji naszego kraju, samowychowanie młodzieży w duchu międzywojennego harcerstwa, samopomoc koleżeńska słabszym uczniom i przygotowanie polskiej młodzieży do zbrojnego wystąpienia w chwili wybuchu III wojny światowej, którą w owym czasie powszechnie przewidywano. POW rozwijała się dynamicznie. Powstało 12 placówek: w Sławnie -2 oraz po jednej w: Darłowie, Malechowie, Bobrowicach, Starym Ryszewie, Wrześnicy, Białogardzie, Elblągu,

Białymstoku, Sulęcinie i Żydowie. Organizacja pozyskała do współpracy także 3 osoby w starszym wieku: pewnego emeryta, leśniczego i nauczyciela. Po rocznej działalności POW została zdekonspirowana. Byłem wówczas uczniem IV kl. gimnazjum. Po brutalnym 9-cio miesięcznym śledztwie w szczecińskim Urzędzie Bezpieczeństwa (UB) zostałem skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Szczecinie na 10 lafpozbawienia wolności, utratę mienia i obywatelskich praw honorowych. Karę odbywałem w Więzieniu Kamo-ŚJedczym w Szczecinie, w Więzieniu Centralnym w Goleniowie i w tzw. Więzieniu Progresywnym w Jaworznie. Łącznie przebywałem w więzieniu 4 lata, 3 miesiące i 2 tygodnie. Kara została mi skrócona z powodu amnestii.

Po wyjściu na wolność pomimo stawianych mi poważnych trudności zdołałem uzyskać świadectwo dojrzałości, ale w Szczecinie nie dopuszczono mnie do egzaminów wstępnych na tamtejszą Akademię Medyczną. Przez rok czasu pracowałem w Zarządzie Wodno-Melioracyjnym w Sławnie na stanowisku młodszego księgowego. Potem dzięki pomocy ludzkiej zostałem dopuszczony do egzaminu wstępnego na Łódzką Akademię Medyczną. Egzamin zdałem z bardzo dobrym wynikiem i zostałem przyjęty na Wydział Lekarski, który ukończyłem. Pod koniec studiów ożeniłem się z Teresą Jędrusiak – studentką Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Łodzi.

Zaraz po studiach i ukończeniu stażu przed dyplomowego i po dyplomowego zostałem powołany do odbycia dwuletniej wojskowej służby okresowej. Odbyłem ją w Mrągowie na stanowisku lekarza izby chorych. Obecnie przyznano mi wojskowy stopień kapitana.

Po odbyciu służby wojskowej zamieszkałem w Płocku. Zdobyłem specjalizacje: z zakresu medycyny przemysłowej, chorób wewnętrznych i z reumatologii. Przez 10 lat wykładałem histologię w Pomaturalnym Studium Techników Analityków w Płocku.

W 1980 rr wygrałem konkurs na ordynatora Oddziału Reumatologicznego w Sławnie. Początkowo wszystko układało się tam pomyślnie. Po pewnym czasie sławienskie czynniki polityczne przypomniały sobie, że w ich mieście kiedyś konspirowałem. Od tego momentu zaczęły się moje kłopoty z przekazaniem mi mieszkania przyznanego wcześniej przez Miejską Radę Narodową w Sławnie. Po 13 miesiącach musiałem zrezygnować z ordynatury i powrócić do pracy w Płocku, gdzie mieszkam i jeszcze pracuję do dnia dzisiejszego.

Po transformacji ustrojowej i politycznej w Polsce zająłem się także pisarstwem.

Dotychczas opublikowałem następujące książki:

  • W zaczynach antysowieckiej konspiracji,
  • W szponach bezpieki,
  • Z podciętymi skrzydłami,
  • Przygody księdza Talarka,
  • Polska Organizacja Wojskowa lat 1948-1949,
  • Saga kresowego rodu tom I i II,
  • Wojny i wojenki,
  • Procarz.

Tematyką moich książek są osobiste przeżycia oraz historia XX wieku Poza tym opublikowałem około 70 artykułów o tematyce wspomnieniowej, politycznej i popularno naukowych z zakresu medycyny.

Przez około 10 lat pracowałem społecznie także w Płockim Hospicjum dla chorych w stanie terminalnym.

Od 19 lat działam w Związku Byłych Młodocianych Więźniów Politycznych „Jaworzniacy” i pełnię funkcję Prezesa Płockiego Oddziału.

Należę też i działam w Katolickim Stowarzyszeniu Lekarzy w Płocku.

Otrzymałem kilkanaście odznaczeń, a wśród nich:

  • Za wzorową pracę w służbie zdrowia,
  • Za zasługi dla Miasta Płocka,
  • Złoty Krzyż Zasługi,
  • Order Męczeństwa i Zwycięstwa,
  • Oficerski Krzyż Orderu Odrodzenia Polski.

W chwili obecnej usiłuję napisać powieść o losie Antoniego Burzyńskiego, ps. „Kiflicic” – dowódcy pierwszego polskiego oddziału partyzanckiego na Wileńszczyźnie.

Mój stan rodzinny to córka i syn oraz dwoje dorosłych wnucząt i jedną wnuczkę.

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com