Autor: Jerzy Górzański
Tytuł: „Koń Rimbauda zgubił podkowę”
Cena: 30.00 zł
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-64708-15-2
Liczba stron: 134
Oprawa: twarda
Format: 13 x 21 cm

Tom Jerzego Górzańskiego Koń Rimbauda zgubił podkowę rozpoczynają słowa: „Pieśń wędrowcy: / – Nie idę, żeby dojść. / Idę, żeby wędrować”. Górzański to poeta w labiryncie kultury. Wkroczył do niego dobrowolnie i wciąż podąża przed siebie. Znajduje zapomniane miejsca, cieszy się z zaskakujących odkryć. Przede wszystkim jednak jest wolny. Wyobraźnia i ekspresja poety nie uznaje granic. Idzie w coraz to innych butach ku nieskończoności.

Marek Ławrynowicz

Najważniejszą metonimią, która pozwala Jerzemu Górzańskiemu błyskawicznie uchwycić we właściwej proporcji to, co łączy człowieka ze światem, jest but. But to coś, co przylega w sposób arcydoskonały do ludzkiej stopy a jednocześnie przystając do samej ziemi odstaje od niej. To realny i nierealny jednocześnie nośnik ruchu dosłownego i wyobraźniowego w najpełniejszej i najbardziej finezyjnej formie. To on – powiada poeta – prowadzi nas drogami i bezdrożami, odczytuje bezpośrednio znaki na rzeczywistych i nierzeczywistych mapach, pokonuje wzniesienia i doliny, on wypowiada wojnę granicznym zasiekom. But w nieustannej gotowości, narażony na uderzenia i zderzenia, nie oszczędzający własnej skóry, heroiczny i sentymentalny, niezależny i wewnętrznie rozdarty. Oto prawdziwy bohater, któremu Górzański wystawia epitafijny pomnik. Właśnie tak, z tym czasowym akcentem na kiedyś, na to, co było, na tę niezwykłą i niedzisiejszą swobodę oraz wolność kroku. Tom Górzańskiego pod tytułem Koń Rimbauda zgubił podkowę jest wyraźnym napisem na obrazie czasu przeszłego:

W traperkach maszeruję
Rozdętych jak podgardle kumaka –
Kto jeszcze pamięta wdzięk
Dziecinnych indiańskich podchodów;
To podniecające Skradanie się
Cichsze od dzisiejszych glanów Altercor.

Wojciech Kaliszewski